10 SPOSOBÓW NA UCZCZENIE

MATKI NAJŚWIĘTSZEJ

Wiele miesięcy w Kościele poświęconych jest szczególnym nabożeństwom. W listopadzie modlimy się za zmarłych, w czerwcu zanurzamy się w oceanie miłosierdzia Najświętszego Serca Pana Jezusa, a maj i październik poświęcony jest Matce Bożej. Czy modlisz się za jej wstawiennictwem? Czy prosisz, by wzięła Cię w opiekę? Masz na to jeszcze czas – maj to ku temu idealna okazja. Oto dziesięć sposobów na uczczenie Królowej Wszystkich Świętych:

1. Rozpoczęcie dnia z Maryją.
Pierwszy gest jaki powinniśmy co rano wykonać, to modlitwa poświęcenia się Jezusowi przez Niepokalane Serce Maryi. To gwarancja udanie rozpoczętego dnia!

2. Angelus / Regina Coeli.
Tradycyjnie modlitwę tą odmawia się w południe, ale jeśli z jakichś powodów nie udało ci się zwrócić ku Matce Bożej o godz. 1200, możesz przenieść modlitwę na inną porę. Te maryjne modlitwy przywołują kluczową obecność Maryi w Tajemnicy Zbawienia, a więc wcielenia, męki, śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa.

3. Poświęcenie domu i rodziny Jej Niepokalanemu Sercu.
Przygotuj się do poświęcenia poprzez dziewięciodniowe Nabożeństwo różańcowe i poproś kapłana o poświęcenie obrazu Najświętszej Maryi Panny i błogosławieństwo dla Twojej rodziny. Dzięki temu poświęceniu Bóg Ojciec obdarzy Cię (i wszystkich mieszkańców domu) Swym niezmierzonym błogosławieństwem.

4. Nie zapomnij poświęcić też siebie.
Kościół przygotował dla nas podpowiedzi formalne, w jaki sposób można poświęcić się Niepokalanemu Sercu. Szczególnie polecane są akty stworzone przez świętych Kościoła. W Twojej książeczce do nabożeństwa z pewnością znajduje się sugerowana treść takiego aktu. Ten pobożny akt może radykalnie odmienić Twoje życie. Pamiętaj jednak, że jeśli już raz zawierzyłeś się Niepokalanemu Sercu, możesz odnowić poświęcenie się każdego roku, sięgając coraz głębiej do nieskończonego rezerwuaru miłości Boga, którą przynosi nam Matka Najświętsza.

5. Naśladuj Świętą Bożą Rodzicielkę.
Jeśli naprawdę darzymy kogoś miłością, chcemy poznać go lepiej, podążać za nim oraz naśladować wszystkie dobre jego cechy, zwane przez Kościół cnotami. Naśladuj więc cnoty Maryi, a znajdziesz się na prostej ścieżce ku świętości. Jakie to cnoty? Wszystkie je opisał święty Ludwik: przede wszystkim głęboka pokora, żywa wiara, ślepe posłuszeństwo, nieustanna modlitwa, zdolność do samozaparcia, niespotykana czystość serca, gorąca miłość, heroiczna cierpliwość, anielska dobroć, niebiańska mądrość.

6. Pokusa? Wezwij Naszą Panią.
Nasze życie polega na walce, do samej śmierci. Nie powinniśmy walczyć z szatanem, pokusami ciała i świata w pojedynkę – możemy nie dać rady. Co więc czynić? Powinniśmy zawsze, gdy odczuwamy pokusę prosić o pomoc Maryję. Szatan panicznie boi się jej imienia! A więc w chwilach pokusy, zmów po prostu pobożnie „Zdrowaś Maryjo”. Efekt murowany!

7. Maryja w Roku Liturgicznym – te dni są dla Ciebie.
Czy zapoznałeś się z potężną obecnością Maryi w Mistycznym Ciele Chrystusa, którym jest Kościół? Szczególnie warto poznać Jej obecność w Roku Liturgicznym – niezliczona liczba świąt ku Jej czci świadczy o ogromnej pobożności maryjnej wśród członków ludu Chrystusa. Matka Boża ma więc szczególne miejsce w kościelnym kalendarzu – jest w końcu Matką Kościoła.

8. Czytajmy o Królowej Anielskiej.
Aby być wiernym i pobożnym synem Maryi, potrzebujemy duchowej i intelektualnej formacji – musimy zatem pielęgnować zarówno Nabożeństwa (teraz majowe) jak i znajomość doktryny.

9. Zostań apostołem Maryi.
Jednym z najlepiej znanych współczesnych „maryjnych świętych” jest św. Maksymilian Kolbe. Odznaczał się nieopisaną miłością do Matki Zbawiciela. Jedną z metod, które proponował było Nabożeństwo do Niepokalanej z pomocą Cudownego Medalika – nazywał go duchowym pociskiem. Wiemy, że przypisuje mu się liczne cuda. To tym większa zachęta, by modlić się z Cudownym Medalikiem.

10. Uczyń różaniec podstawą swego życia.
Matka Boża ukazując się w Fatimie trójce dzieci, za każdym razem (aż sześciokrotnie) nalegała na odmawianie różańca. Czy możesz odmówić powtórzonej sześciokrotnie prośbie własnej Matki?

 

opr.
Bartłomiej Paduch

rysunek